Skład (1 placek średnicy 30cm):
- 2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej (1 szklana przed ugotowaniem),
- 1 szklanka mąki z brązowego ryżu,
- 1 szklanka wody,
- 1 łyżka mielonego siemienia lnianego rozpuszczonego w 3 łyżkach ciepłej wody,
- 1 łyżeczka soli,
- 1/2 łyżeczki suszonego oregano,
- 3 łyżki oliwy z oliwek.
- Kasze jaglaną przelać wodą, aż przestanie się pienić. Następnie uprażyć na suchej patelni do czasu aż zacznie uwalniać orzechowy zapach. Zalać dwiema szklankami wody i gotować 18 minut pod przykryciem, nie mieszając. Po tym czasie odstawić do ostudzenia.
- Ostudzoną kaszę wsypać do miski razem z resztą składników, wszystko dokładnie zblendować na jednolitą masę.
- Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia, wyłożyć masę z kaszy i przy pomocy wilgotnych dłoni uformować placek średnicy około 30 centymetrów o grubości około 5 milimetrów.
- Piekarnik rozgrzać do 200st C, następnie wstawić blaszkę z ciastem i obniżyć temperaturę do 180st. Piec placek przez 30minut, po tym czasie blaszkę wyjąć, przewrócić placek na drugą stronę i wyłożyć na niego dodatki. Wstawić ponownie do piekarnika na około 10 minut.
Moje dodatki:
- sos z koncentratu pomidorowego, soli, oliwy z oliwek i syropu daktylowego,
- wegański ser (wybrałam ten, który okazał się najlepszy w moim filmie „Anula testuje wegańskie sery na pizzę”),
- duszone pieczarki,
- tapenade z zielonych oliwek (czyli po prostu zblendowane zielone oliwki z odrobiną oliwy z oliwek),
- dodatkowo przygotowałam sos z tapenady, oliwy z oliwek, soku z cytryny, czosnku i mleka kokosowego.
Comments
Post a Comment